Tym wpisem
powracamy do obranego niedawno tematu, czyli wątków miłosnych w Gwiezdnych
Wojnach. Był już Anakin&Padme, Han&Leia więc nie będzie dziwne jeśli
teraz skupimy się na Luke’u Skywalkerze i Marze Jade. Nie mogłam zostawić Skywalkera tak
samiutkiego, bo myślę, że mógłby poczuć się tym faktem odrzucony, a do tego
dopuścić nie mogę. I choć w sadze ich wspólny wątek nie został uwzględniony,
postanowiłam nie zwracać na to uwagi i sięgnęłam do Legend, aby przedstawić Wam
ich historię, którą naprawdę warto poznać.
Mara została żoną Luke’a, urodziła mu syna i tworzyli całkiem zgrane małżeństwo, a ich wątek przejawia się w wielu książkach. Ale zanim do tego doszło Mara miała za głównym cel … zabicie Skywalkera. Kobieta jako dziecko została zabrana od swojej rodziny przez Imperatora, przez co nigdy nie poznała swoich bliskich. Oczywiście szkolona po Ciemnej Stronie Mocy, w wieku 16 lat Imperator powierzył jej funkcję agenta Imperium, dzięki czemu wykonywała wiele misji w całej Galaktyce i można powiedzieć, że była drugą ręką Sidiousa. Ten rozkazał jej zabić młodego Skywalkera co kilkakrotnie się jej nie udawało. Najpierw trafiła do pałacu Jabby jako tancerka, lecz Hutt nie pozwolił, aby była ona obecna podczas egzekucji Luke’a. Tak więc misja Mary nie powiodła się. Następnie Jade doznała wizji w chwili śmierci Mistrza, kiedy to ujrzała Vadera i Luke’a zabijających Sidiousa. W wizji Palpatine krzyczał do niej „Zabij Skywalkera!”. Jednak po pokonaniu Imperatora Mara straciła Moc.
Kobieta długo
włóczyła się po Galaktyce, szukając zajęcia głównie jako mechanik. Podczas
jednej z podróży z pracodawcą Talonem Karrdem, wyczuła Luke’a znajdującego się
na pobliskiej planecie, ale wtedy również nie wykonała rozkazu. Jade brała
udział w bitwie o Flotę Katańską, w której jej statek został zestrzelony, a ona
ranna. Uratował ją sam Luke i zabrał na Coruscant do szpitala. Ona odwdzięczyła
się ratując księżniczkę Leię i jej dzieci przed wojskiem Thrawna. Jednak major
Himron skłamał i oznajmił, że to Jade stoi za wpuszczeniem oddziału do pałacu i kobieta trafiła do więzienia, ale wyznała Lei, że jest niewinna.
Luke i Lando Carlissian uwolnili ją i wraz z Solo oraz Chewiem polecieli na Wayland. Tam Skywalker szkolił Marę na Jedi. Obydwoje udali się do Sali Palpatine’a i tam Mara wykonała rozkaz zabicia Luke’a. W sali spotkali C’baotha i klona Skywalkera. Luke walczył ze swoim klonem, który zdobywał nad nim przewagę, a Mara widząc, że prawdziwy Skywalker powoli przegrywa, zabiła klona, tym samym wykonując rozkaz sprzed lat.
Kilka miesięcy
później Jade ukończyła trening, a kolejne misje zbliżyły do siebie kobietę i
Skywalkera. W 19 roku ABY pobrali się. Sześć lat później Galaktykę najechali
Yuuzhavie i Mara została zarażona śmiertelnym wirusem, który osłabił ją.
Lekarstwo – Łzy Vergore, zdobył Han, dzięki czemu Jade wyzdrowiała. Jakiś czas
później dowiedziała się, że jest w ciąży oraz, że lek negatywnie działa na
dziecko. Jednak nie mogła ona zrezygnować z zażywania lekarstwa, gdyż po jego
dostawieniu mógł nastąpić nawrót choroby. Przed porodem Luke sprawił Mocą, że
choroba opuściła ciało jego żony, a dziecko urodziło się całe i zdrowe.
W 40 roku ABY Mara poświęciła się, aby uchronić syna przed Ciemną Stroną Mocy. Na planecie Kavin walczyła z Jacenem Solo i miała nad nim przewagę, jednak ten przyjął postać Bena co zdekoncentrowało kobietę. Niestety zginęła ona z rąk przypominam – syna Lei i Hana, który stał się Lordem Sithów. Pogrzeb Mary odbył się na Coruscant w Świątyni Jedi. Na ceremonii zjawił się spóźniony Jacen Solo i w tej chwili ciało Mary zniknęło, co dało dowód na to, kto jest winny jej śmierci. Duch Mary ukazał się Luke’owi i Benowi, ale jak się okazało kobieta nie zjednoczyła się z Jasną Stroną Mocy. Gdy walczyła z Jacenem miała zamiar zemścić się, przez co powróciła na Ciemna Stronę.
Trudno jest mi
podsumować czy ocenić związek Skywalkera z Marą z tego względu, że nie mieliśmy
okazji zobaczyć ich w sadze, a sama niestety nie przeczytałam też tylu książek,
w których jest o nich mowa. Choć jestem bardzo ciekawa jak ukazałoby ich w
filmie to osobiście uważam, że całe szczęście, iż tego nie zrobiono. Niemniej
jednak sądzę, że ich historię trzeba wziąć pod uwagę i mam nadzieję, że chociaż
w małym stopniu udało mi się ją Wam przedstawić. :)
źródło informacji
Biblioteka Ossus
Hei ^^
OdpowiedzUsuńCzekałam na nowy post i patrzę - Luke i Mara Jade. Ja osobiście pisze o niej na blogu, ale trochę zmieniłam historię i ogólnie cała postać. To, co tu napisałaś, jest bardzo jednak ciekawe ^^ Szczerze to cieszę się, że nie ukazano ich parringu w filmach czy serialach, ponieważ uważam wątek ich miłości za nw co naciągany. Nie wszyscy przecież muszą mieć love (ttm bardziej, że TO JA jestem tą lepsza od Mary)
No to do nn!
NMBZT!
Historię wg mnie mają ciekawą, ale myślę dokładnie tak jak Ty, że ukazanie ich na ekranie byłoby zbędne.
UsuńPoza tym nie łudź się, ale wiadomo, że miejsce Mary już dawno zajęłam JA. :)
NMBZT!!
Ja osobiście nie mam zdania o tym parringu. Myślę, że wiele nie wnosi do historii. Po prostu jest. (Oczywiście mówię o starym kanonie i legendach. )
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za tak mało wartościowy komentarz, ale wena na komentarze nie dopisuje. :/
NMBZT! Sue :)) (Hejterka Luke'a xd)
Przecież wiesz, że dziękuję za każdy wartościowy komentarz, a ten taki jest. <3
UsuńMnie ich historia się podoba, jednak tak jak napisałam cieszę się, że nie widzieliśmy ich na ekranie, bo byłoby to zbędne.
Jak możesz hejtować mojego męża. Ty ty ty, niedobra.
NMBZT! N.W.(żona Luke'a) XD