piątek, 10 marca 2017

Premiera za 280 dni - teorie o ósmym epizodzie

Ósmy epizod sagi zatytułowany ,,The Last Jedi" wchodzi na ekrany kin za 280 dni :) Tytuł nadchodzącego epizodu został przez wielu skrytykowany wzdłuż i wszerz, a niektórzy nie zostawili na nim przysłowiowej suchej nitki. Ale pamiętajmy, że tytuł to jednak nie wszystko, bo ważne jest to, aby sam epizod był warty uwagi. 

Tak jak to było w przypadku np. Rogue One czy ,,Przebudzenia Mocy", fani w ferworze niecierpliwego oczekiwania na premierę gorączkowo myślą co zobaczymy w ósmym epizodzie, a przez to tworzą mnóstwo teorii. Jak myślicie, czy poznamy odpowiedź na nurtujące nas pytanie, kim są rodzice Rey? Czy w końcu dowiemy się czegoś więcej o Najwyższym Porządku? A może główna bohaterka odkryje siłę Ciemnej Strony Mocy? Przyjrzyjmy się bliżej fanowskim teoriom i sprawdźmy jaki jest procent prawdopodobieństwa potwierdzenia się tych założeń. 

! UWAGA SPOILERY !

Teoria 1 - Luke Skywalker rozpocznie szkolenie Rey ... 

Jest to teoria, która ma wielką szansę się potwierdzić i tego właśnie spodziewa się spora część fanów. Jeśli wierzyć plotkom ,,The Last Jedi" ma rozpocząć się w momencie, gdzie zakończyła się akcja ,,Przebudzenia Mocy", czyli na spotkaniu Luke'a i Rey na Anch - To. Prawdopodobnie Skywalker po otrzymaniu miecza rozpocznie szkolenie głównej bohaterki, choć nie koniecznie. Jak będzie to wyglądać na razie nie wiemy. Jest to oczywiście opcja jeśli Skywalker podejmie się nauczania Rey. Ostatnie przecieki mówią o tym, że Luke ma wahać się czy zacząć szkolić główną bohaterkę. Teoria o szkoleniu Rey jest bardzo prawdopodobna, ale jak bardzo?? 

Teoria 2 - Dowiemy się czyją córką jest Rey ...  

Niewiadoma o pochodzeniu głównej bohaterki jest jednym z tematów, na który fani starają się znaleźć odpowiedź już od grudnia 2015 roku. Najpopularniejsza teoria mówi o powiązaniu Rey z Lukiem, czyli wychodziłoby na to, że skoro saga Star Wars dotyczy rodu Skywalkerów to Rey musi właśnie do niego należeć. Rey Skywalker? Chyba najsensowniejsze, najprostsze i najbezpieczniejsze wytłumaczenie, którym możnaby usprawiedliwić wiele rzeczy, ale z drugiej strony nasuwają się inne pytania. W takim razie, kto jest jej matką? Dlaczego zostawiona ją w dzieciństwie samą na pastwę losu? Zastanówmy się, czy Luke zostawiłby swoją córkę samą na planecie o trudnych warunkach, gdzie musiała sama nauczyć się przetrwać, walczyć o życie, pracować za marne wynagrodzenie i być skazana na obracanie się w kręgu dziwnych, na pewno niekiedy niebezpiecznych i agresywnych istot z Galaktyki? Właśnie to zostawienie dziecka bardzo nie pasuje do Luke'a. Jednak wiele sytuacji z ,,Przebudzenia Mocy" faktycznie wskazuje na to, że Rey jest jednak Skywalkerem. Najprostsze to odwołanie się do miecza świetlnego, który "wzywał' bohaterkę na Takodanie. Do kogo należała broń? Oczywiście do Luke'a, a wcześniej do jego ojca. Padają nawet słowa, które bezpośrednio kierują nas w stronę prawdopodobieństwa tej teorii. Luke mówi, że Moc jest silna w JEGO rodzinie, ma ją on, jego siostra, miał ją jego ojciec, TY TEŻ JĄ MASZ. Jednakże czy nie jest to tylko zmyłka, która ma uśpić naszą czujność? 

Skoro ,,Przebudzenie Mocy" ma kontynuować wątek Skywalkerów, można by spojrzeć na to ze strony przedstawicielki płci żeńskiej. Niektórzy zakładają właśnie, że Rey może być córką Lei i Hana. Zwolennicy tej teorii kierują się głównie tym, że Rey doskonale odnajduje się w lataniu Sokołem Millenium, jego obsługiwanie przychodzi jej z łatwością, potrafi go naprawić oraz zna jego mechanizm. Podczas oglądania TFA, nie wiem jak Wy, ale ja przynajmniej odniosłam takie wrażenie, że Leia i Han wiedzą kim jest dziewczyna i stąd też ich zachowanie. Możemy to zauważyć, gdy Rey wraca do Ruchu Oporu, po ucieczce ze Starkillera i w bazie spotyka Leie. Kobieta wita się z Rey przytulając ją. Gdybyśmy przyjęli, że to właśnie Leia i Han są jej rodzicami, pozostaje ich syn Ben, który przechodzi na Ciemną Stronę Mocy i staje się Kylo Renem. Wychodzi na to, że Rey i Kylo byliby rodzeństwem i nie uważacie, że zaoferowanoby nam powtórkę z rozrywki na wzór Luke'a i Lei? Rodzeństwo zostaje rozdzielone, żyją w świadomości, że nie mają brata/siostry, a potem prawda wychodzi na jaw itp. itd?  

Wiecie co, czasem już sama nie wiem co myśleć o tej zagadce wokół pochodzenia Rey. Nie jestem zwolenniczką teorii o tym, że rodzicami głównej bohaterki są Leia i Han. Wątpię, aby Disney szedł tą stroną, że dziewczyna powiązana jest z Palpatinem czy Obi - Wanem Kenobim (chociaż nie powiem, chętnie ponownie zobaczyłabym Kenobiego, jednak nie w roli   tego    powiązanego z Rey). Chodzą też słuchy o reinkarnacji Anakina, ale myślę, że producenci też raczej nie pójdą tym tropem. Osobiście uważam, że totalnym niewypałem okazałoby się, gdyby chcieli zrobić z Rey wybrańca. I co, jednak Anakin nie był zapowiadanym od dziejów tym wybranym, rozmyślił się i zrobił miejsce dla Rey? Po prostu mi to nie pasuje i uważam, że tym nie tylko zniszczono by tragizm Anakina, a potem Darth Vadera, ale zepsuto by całe piękno sagi. Mam nadzieję, że nie zrobią tego, bo taki zabieg nie ukrywajmy, ale napsułby krwi fanom. Sytuacja z ojcostwem Luke'a ma dwie strony medalu. Wiele elementów wręcz dokładnie wskazuje i krzyczy, że to Skywalker jest jej ojcem, za to pojawia się tyle samo sprzeczności, które tu nie pasują ... 

Teoria 3 - Kylo Ren tak na prawdę jest dobry ...  

Kylo Ren to bohater, którego trzeba rozgryźć. Na pierwszy rzut oka jest on tym złym. Zabija Lor San Tekke, wszystkich mieszkańców Tuanul, miliony istot układu Hosian. Ma na sumieniu mnóstwo, mnóstwo istot. Są to ewidentne działania Ciemnej Strony. Prawdziwym ciosem jest to, że zabił on własnego ojca. Bezwzględność i okrucieństwo jak na tacy. Nie zapominajmy, że Kylo to FANATYK swojego dziadka Darth Vadera. Scena, której nie da się zapomnieć to moment, gdy Ren mówi do zmasakrowanej maski Vadera    ,,Dokończę twoje dzieło".   Ok, czyli skoro Kylo stoi po Ciemnej Stronie i do tego mówi, że dokończy to co zaczął jego dziadek, chodzi mu o zniszczenie użytkowników Jasnej Strony Mocy. Niewykluczone, że tak też będzie, ale spójrzmy na to, czy jest możliwe, aby Ren był dobry? Miejmy na uwadze to, że Darth Vader pod koniec swojego życia nawrócił się i zjednoczył z Jasną Stroną. Anakin przed zostaniem Sithem miał ocalić Galaktykę. A co jeśli o tym mówi jego wnuk? Kiedyś w poście o śmierci Hana Solo przedstawiłam Wam teorię jednego z fanów, który opisał można powiedzieć od A do Z to czym kieruje się Kylo Ren. Przytaczam tę teorię ponownie: 

Kylo Ren przeszedł świadomie na Ciemną Stronę Mocy, aby wspomóc Jasną Stronę poprzez zabicie Snoke'a. Dlatego mówi, że skończy to co zaczął jego dziadek, czyli przywróci równowagę Mocy, zabijając mistrza zła, tak jak Vader zabił Palpatine'a. Aby to osiągnąć musi pokazać, że w pełni służy Ciemnej Stronie, a żeby to wykonać musi poświęcić kogoś kogo kocha, w tym przypadku swojego ojca. Dlatego mówi  Hanowi, że czuje się rozdarty, gdyż wie co robić, ale nie jest przekonany, czy ma na to siłę, a jest to jedyna szansa, aby pomyślnie zakończyć misję. Stad też pytanie ,,Czy mi pomożesz?", na co Han odpowiada ,,Zrobię wszystko". Solo musiał zagrać na pokaz, by wszyscy widzieli, że zabicie ojca było bezwarunkowe. Innymi słowy, Han poświecił się, aby jego rodzina mogła uratować galaktykę. Kylo Ren musiał to zrobić, by zbliżyć się do Snoke'a. Ren wie kim jest Rey, dlatego próbuje ją chronić przed Snoke'm i proponuje jej naukę Mocy. On bowiem potrzebuje jej, aby wspólnymi siłami pokonać Snoke'a. Natomiast masakra Jedi była ustawiona, żeby Snoke twierdził, że wszyscy zginęli, gdy tymczasem Rey ukryto na Jakku.

Na początku byłam sceptycznie nastawiona do tych założeń, ale z czasem zaczęłam dostrzegać w nich sens. Jego słowa   ,,Czuję się rozdarty"    zaczynają nabierać innego znaczenia. Tak samo dialog   ,,Pomożesz mi",   ,,Tak, oczywiście".  

Przypomnijmy sobie też słowa, które Kylo kierował do Rey podczas ich walki: 

,,Potrzebujesz nauczyciela. Pokażę ci ścieżki Mocy." 

To co zamieszczone jest w powyższej teorii może faktycznie okazać się prawdą. Kylo Ren chce wkraść się w łaski Snoke'a, aby go zniszczyć. Jednak czuje, że potrzebuje do tego jeszcze jednej osoby wrażliwej na Moc, która mu w tym pomoże ... 

Teoria 4 - Tożsamość Snoke'a, Rycerzy Ren i więcej informacji o Najwyższym Porządku ...  

Snoke to kolejna postać równie zagadkowa co Rey. Nie brakuje spekulacji, że Snoke to Mace Windu albo łowca nagród Boba Fett, czego osobiście nie rozumiem. Najpopularniejsza teoria mówi jednak, że Snoke to Darth Plagueis. Postać ta tak naprawdę w sadze owiana jest tajemnicą, bardzo zagadkowy, a jednocześnie przerażający Plagueis pojawia się jedynie w opowieści Palpatine'a, który przekazuje Anakinowi   ,,Legendę Sithów. Opowieść, której nie usłyszy od Jedi".   Na Ossusie możemy przeczytać słowa Plagueisa, gdy ten zabija Mistrza - Darth Tenebrousa i mówi   ,,Twoja śmierć nastąpi na moje życzenie. Twoja śmierć zapoczątkuje nastanie nowego porządku, na czele którego będę stał przez tysiąc lat!"    Wypowiada on   najwyższy porządek    czyli nazwę organizacji, która pojawia się w sequelach. Do tego dodaje, że   będzie rządził tysiąc lat.    Pamiętajmy, że Plagueis miał możliwość panowania nad życiem i śmiercią. Gdyby faktycznie okazało się, że Snoke to właśnie on, oznaczało by, że Sidious żył w błędzie przez wiele lat. Plagueis czekał, aż wyleczy swoje obrażenia i powrócił, aby spełnić swoją przepowiednię. W jednym z filmików na kanale Biblioteki Ossus pojawiła się plotka, że Snoke ma pojawić się w XIII epizodzie już nie jako hologram, ale tak to ujmę "we własnej osobie" i  plotki mówią, że ma on być bardzo wysoki, wzrostu ponad dwóch metrów. W ,,Przebudzeniu Mocy" widzieliśmy już, że Snoke jest okaleczony, kiedyś odniósł poważne obrażenia, jego ciało pokrywają blizny i rany. Mogą być one "pamiątką" po ataku Sidiousa. I chociaż Pablo Hidalgo czy sam aktor Andy Serkis wcielający się w Przywódcę Najwyższego Porządku mówią, że Snoke nie jest Plagueisem lecz całkiem nową postacią to gdyby jednak okazało się, że teoria o Darth Plagueisie jest prawdziwa, fajnie scalałaby ona sagę. 

" Złowrogi Nowy Porządek narodził się na gruzach Imperium.  

I na razie wiele więcej nie wiemy. To co pokazano w TFA musi niestety przynajmniej na ten moment nam wystarczyć. Niewątpliwie w kolejnych dwóch epizodach, a na pewno już w nadchodzącym, dowiemy się czegoś więcej o First Order, a co za tym idzie o zakonie Rycerzy Ren. Przy okazji Rogue One pojawiła się teoria, jakoby Rycerze Ren mieli by być grupą Łotra 1, która przechodzi na stronę Imperium. Po premierze spin - offa teoria poszła do kosza tak samo jak ta mówiąca, że Kapitan Phasma to Jyn Erso.  

Na tych czterech teoriach kończymy, miałam w planie napisać jeszcze o dwóch plotkach, ale post zrobił się trochę długi. Natomiast na koniec chciałabym jeszcze krótko napisać coś na temat tytułu ,,The Last Jedi", gdyż nie miałam okazji się o tym wcześniej wypowiedzieć. Znaczenie tytułu zostało już wyjaśnione, chodzi o liczbę mnogą, czyli ostatnich Jedi. Bardzo prawdopodobne jest to, że chodzi o Luke'a Skywalkera i Rey. Gdyby faktycznie okazało się to prawdą, nie byłoby to dla nas dużym zaskoczeniem. Patrząc to "formalnie" Rey nie jest jeszcze Jedi, ale być może pod koniec epizodu będzie mogła poszczycić się tym tytułem. A co jeśli chodzi np. o Luke'a Skywalkera i Snoke'a? Lub jak natknęłam się gdzieś, że może ostatni Jedi to Kylo Ren i Snoke? Krąży również stwierdzenie, że główna bohaterka może zostać szarym Jedi. Zastanawiająca jest także obwódka napisu, która czerwonym kolorem zastąpiła żółty. Być może jest to jedynie podkreślenie klimatu VIII epizodu - będzie mroczno, zniknie niewinność i zacznie się prawdziwa walka. Natomiast jak zauważyła pewna fanka, czerwony kolor napisu nie pojawia się po raz pierwszy. Możemy go zobaczyć przy okazji dwóch epizodów - ,,Zemsty Sithów" oraz ,,Powrotu Jedi". (zdjęcie niżej) Jak zauważyła te dwie części łączy pewna rzecz - w obydwu jakaś postać zmienia stronę Mocy. W III epizodzie Anakin przyjmuje Ciemną Stronę i staje się Darth Vaderem, natomiast w VI epizodzie Vader nawraca się i jednoczy z Jasną Stroną Mocy. Czyżby sugerowano nam, że w ,,The Last Jedi" będzie mieć miejsce podobna sytuacja? A może Kylo Ren faktycznie okaże się dobry, Rey postanowi przyłączyć się do niego, połączą siły i zgładzą Snoke'a? Zakończenie przypominające bardziej ewentualny scenariusz ostatniego epizodu, ale kto wie, może w ostatniej scenie ,,The Last Jedi" Rey powie do Kylo   ,,Pomogę ci"   i uruchomi czerwony miecz świetlny? 

ask.fm/StarWarsPoland

Tak wygląda mała cząstka teorii o ósmym epizodzie i moja interpretacja. Na pewno w jakim stopniu pomógł by nam zwiastun, którego oczekujemy już od jakiegoś czasu. Pomimo zakładanych dat, kiedy miałby się pojawić trailer, dalej nie został on pokazany. 13-go kwietnia odbędzie się Celebration więc bardzo, bardzo możliwe, że zwiastun zobaczymy w okolicach tej daty. 

Jak myślicie, kim są rodzice Rey? Macie swoją teorię odnośnie Snoke'a, a może zgadzacie się z tą mówiącą o Darth Plagueisie? Czy Waszym zdaniem istnieje prawdopodobieństwo dobrych intencji Kylo Rena? Uważacie, że Rycerze Ren to uczniowie Luke'a, którzy przeszli na Ciemną Stronę?  

Dajcie znać czy chcecie czytać posty z teoriami o nadchodzącym epizodzie, bo wiem, że niektórzy omijają spoilery. Wtedy zamiast wpisów o teoriach zamieściłabym te na inny temat. :) 
Przypominam też, że już jutro (11 marca) kolejny epizod sagi ,,Imperium kontratakuje" TVN godzina 20:00
Trzymajcie się i niech Moc będzie z Wami!  

14 komentarzy:

  1. Tematyka nie moja, ale epizody całkiem ciekawe i chętnie je czytam:) Musze pokazać bratu ile tu informacji, które na pewno go zaciekawią! ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny i mam nadzieję, że brat znajdzie tu coś dla siebie. :D

      Usuń
  2. W sumie to wątek Rey i Bena jako rodzeństwa byłby jednak inni - Leia i Luke stali po tej samej stronie barykady, a ci są po przeciwnych. Jestem zwolenniczką tej teorii. Można byłoby naprawdę ciekawie poprowadzić ten wątek :)
    Podobno trailer ma dużo zdradzać (przynajmniej tak wypowiadał się o nim Adam).
    Pozdrawiam
    Tutti
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż, ja jednak wolałabym, żeby Rey i Kylo Ren nie byli rodzeństwem i jakoś specjalnie nic na to nie zapowiada, ale kto wie co zobaczymy w grudniu.
      Czekamy, czekamy na trailer. :D

      Usuń
  3. natknęłam się na twojego bloga przypadkowo, niestety nie moja tematyka, ale naprawdę świetna praca! muszę opowiedzieć kuzynom o twoim blogu, na pewno znajdą tu coś dla siebie!:)

    malusiawerusia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. To takie śmieszne, ale gdybym miała świadomość, że nie będzie nowej części pewnie bardzo by ja chciała, a jak wiem, że będzie to jakoś to mi obojętne.
    Mimo wszystko mam nadzieje ze reżyserzy, producenci i scenarzyści zerwali z łagodzeniem filmu, bo to Disney i dadzą nam coś takiego jak na R1. It was epic!
    Co do teorii, jestem zbyt dużym sziperem Rey i Kylo żeby myśleć o tym że są rodzeństwem. Reylo! ❤️

    Pozdrawiam cieplutko,
    Celeste aka White Angel 🌸

    P.S. Ostatnio pokochałam robienie tłumaczeń, więc jeśli potrzebowałabyś z czymś pomocy to chętnie pomogę o ile będzie to w zakresie moich możliwości 😂💪🏻

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rogue One to też Disney tylko spin - off wyreżyserował Gareth Edwards a ,,Przebudzenie ..." J.J. Abrams. To tak przy okazji. :)
      Nie mogę, czy Ty wszędzie widzisz shippy?! :D

      Mam w planach tłumaczenie wywiadów z członkami obsady ze SW więc jak będę mieć jakieś wątpliwości to się zgłoszę. Dziękuję. :)

      Usuń
  5. Jestem, ale zaraz przyjdę! I dzięki za kom :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tematyka niestety również nie moja. Ale post świetnie przygotowany:) Jest naprawdę wiele ciekawych teorii:) Mam nadzieję, że te dni szybko Ci przelecą i będziesz mogła iść na wyczekiwaną premierę ^^

    Pozdrawiam,
    http://my-little-world-olimpia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej :3
    Bardzo fajny post. Czytało mi się go bardzo przyjemnie. Masz lekkie pióro i mogłabyś spróbować swój talent przelać na opowiadanie. Co do teorii to ta mówiąca o dobrym Kylo mi się podoba :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojejku, nie wiem co powiedzieć. :)
      Dziękuję bardzo i miło mi, że post się podobał. Co do opowiadania to od już długiego czasu, bo od września pracuję nad jednym, zdradzając jest to opowiadanie obsadzone w świecie Gwiezdnych Wojen - takie moje fanfiction. Jeśli się zdecyduję to być może niedługo pojawi się tu pierwszy rozdział. Oczywiście jeśli będziecie chcieli czytać moją twórczość. :D
      NMBZT!

      Usuń
  8. Ponoć The Last Jedi ma być w kinie tylko w dniach 14-21 grudnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno nie. W lokalnym kinie w mojej miejscowości seanse będą od 14 grudnia do 3 stycznia. Puszczanie tak kasowego filmu tylko przez tydzień byłoby stratne. Nie mówiąc już, że niemal każdy film puszczany jest w kinach np. sieci Helios co najmniej miesiąc. Więc nie ma obaw - na pewno będziemy mogli iść na TLJ fo kina nawet w styczniu :)

      Usuń

Cieszę się, że trafiłeś na mojego bloga. Spodobało Ci się tu? Zaobserwuj lub zostaw komentarz. :) Nie bawię się w obserwacje za obserwację.