Jeden z najbardziej rozpoznawalnych mistrzów Jedi - Yoda

Yoda stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych postaci ze Star Wars. Może dzięki swojemu nietypowemu wyglądowi, sile fizycznej lub znanym przemyśleniom, których w sadze nie brakowało. Ten mały, zielony stworek okazał się być Wielkim Mistrzem Jedi, który swoją mądrością, a także niepozorna sprawnością fizyczną, potrafił pokonać przeciwnika o wiele większego od siebie.

Gatunek oraz pochodzenie Yody nie jest znane. Wiadomo, że w galaktyce żyło tylko dwóch przedstawicieli tej rasy. Z tego co sobie przypominam to w sadze ukazano jedynie Yodę. Za datę jego narodzin przyjmuje się rok 896 BBY. Tak więc w ,,Mrocznym Widmie" jest już wiekowym Jedi. Pod jego skrzydłami uczył się Dooku, a także Obi-Wan Kenobi (będący później padawanem Qui-Gon Jinna). Yoda brał udział w zebraniu Rady Jedi, kiedy to Qui-Gon przedstawił Anakina, jako wybrańca Mocy. Członkowie Rady, w tym Yoda, nie zgadzali się na szkolenie młodego Skywalkera z powodu jego wieku. Oprócz tego Yoda wyczuwał w chłopcu strach i wtedy padły właśnie słynne słowa: ,,Strach jest ścieżką ku Ciemnej Stronie. Strach do gniewu prowadzi, gniew do nienawiści, nienawiść do cierpienia".

Po śmierci Qui-Gon Jinna, Obi-Wan postanowił wypełnić ostatnią prośbę mistrza i szkolić Anakina, co spotkało się z wyraźnym sprzeciwem Yody, jednak jak wiemy Kenobi ostatecznie stał się mistrzem dla chłopca.

W ,,Ataku klonów" na jaw wyszło stworzenie armii klonów przez Sifo-Dyasa. Po sprawdzeniu tego, Yoda mógł posłużyć się nową armią i pomóc Jedi w bitwie o Geonosis. Tam również stoczył walkę ze swoim dawnym uczniem - Dooku. Jednak hrabiego nie udało się pokonać, gdyż zbiegł. 

,,Potężny stałeś się Dooku. Ciemną Stronę 

wyczuwam w Tobie."

                                                                                  ~ Yoda do hrabiego Dooku

W III epizodzie Ciemna Strona Mocy przybierała na sile. Władzę przejął Palpatine, Anakin przeszedł na stronę zła, wydano Rozkaz 66. Yoda wraz z generałem Gree uczestniczył w bitwie o Kashyyyk. Jak się okazało przez Rozkaz Palpatine'a, zaczęto zabijać Jedi - Wielkich Mistrzów, padawanów, a także młodzików. Yoda stoczył walkę na miecze świetlne z Imperatorem i pokazał, że jest w pełni sił. Następnie razem z Kenobim i Bailem Organą zdecydował o losie bliźniąt, z racji tego, że Padme umarła. Później udał się na wygnanie na bagienną planetę Dagobah, gdzie w samotności spędził 22 lata, aż do momentu pojawienia się potomka Anakina - Luke'a Skywalkera.

Luke Skywalker zgłosił się do Yody za poleceniem Obi-Wana, aby poprosić go o dokończenie szkolenia. Yoda na początku nie chciał się zgodzić, ale po naleganiu chłopaka i prośbach Kenobiego, w końcu zdecydował się pomóc Skywalkerowi odkryć tajniki Mocy. Warto zaznaczyć, że szkolenie nie polegało, jakby się mogło wydawać przede wszystkim na ćwiczeniach fizycznych, ale na równie ważnych ćwiczeniu umysłu i poznawaniu samego siebie. Szkoleniu Luke'a poświęcę osoby post, gdyż można o tym dużo napisać, a w szczególności o radach Yody, tak więc możecie się spodziewać takiego wpisu.

Luke wyczuł, że Lei i Solo zagraża niebezpieczeństwo, więc postanowił nie zwlekać i niezwłocznie lecieć im na pomoc. Jego zamiarom sprzeciwiał się Yoda i Obi-Wan, ale mężczyzna wyruszył na ratunek przyjaciołom. Yoda obawiał się, że Luke nie jest jeszcze gotowy na nieuniknioną konfrontację z Vaderem.

Skywalker powrócił po roku na Dagobah. Widzimy wtedy Yodę bardzo schorowanego, który wyczuwa, że wkrótce umrze. Dlatego przekazuje Luke'owi informację, że szkolenie zostanie ukończone, gdy spotka się z Darth Vaderem i stoczy z nim ostateczną walkę. Powiedział również, że jest jeszcze jeden Jedi, ale nie zdążył podać jego imienia. Yoda zmarł w swojej chatce na Dagobah w wieku 900 lat. Pojawił się jako duch w towarzystwie Obi-Wana i Anakina Skywalkera, po tym, jak Imperium zostało pokonane i świętowano zwycięstwo na Endorze.

W ,,Przebudzeniu Mocy" możemy usłyszeć słowa Yody, gdy Rey na zamku Maz Kanaty doznała wizji po odkryciu miecza świetlnego.

,,Jej energia otacza nas i wiąże."

                                                            ~ Yoda w wizjach Rey

Yoda to postać, którą odbieram jak najbardziej pozytywnie. Szczególnie podobał mi się w ,,Imperium kontratakuje", podczas szkolenia Luke'a. Kiedy w V epizodzie pojawił się po raz pierwszy, wyglądał jakby przez samotność całkowicie zbzikował i dopiero wiadomość, że Skywalker go poszukuje, sprowadziła go do rzeczywistości. Jego postać jest dowodem na to, że mimo wieku można dokonywać wielkich rzeczy. :)

W zabawie o obsadzie Star Wars - Nowa Trylogia, swoją opinię wyraziła Meg Skywalker. Dziękuję bardzo za wzięcie udziału.♥ Tym samym Magda zwiększyła swoje szanse na zostanie czytelnikiem miesiąca. :) Zgodnie z obietnicą zamieszczam adresy jej blogów.

Don't try to follow Dark Side 

Nothing is impossible 

Piraci z Karaibów 

Niech Moc będzie z Wami!