Założę się, że wielu z nas chciałoby stać się szczęśliwymi posiadaczami autografów obsady Gwiezdnych Wojen. Nic trudnego. Wystarczy zdobyć adres i poprosić o podpisanie wysłanego przez nas zdjęcia. Niestety, nie wszystko jest tak proste jak mogłoby się wydawać. Po pierwsze, czasami trudno znaleźć właśnie sprawdzony adres. A nawet, gdy już uda nas się pierwszy krok, czyli zdobycie prawidłowego adresu i wysłanie listu, trzeba uzbroić się w cierpliwość. I to nie kilkudniową, lecz nawet kilkomiesięczną. Okazuje się też, że nie możemy mieć 100% pewności, czy aby autograf, który otrzymamy będzie to autentyczny podpis aktora. Na miejscu rzecz wygląda różnie. Nie rzadko nadesłane zdjęcie podpisuje nie sam artysta, lecz jego agent, a jeśli nie on to przykładowo specjalna maszyna, która hurtowo oznakowuje zdjęcia. A gdy już autograf faktycznie zostanie podpisany przez aktora, często zdarza się, że niektórzy domagają się dodatkowej opłaty. Mimo to próbować można, bo kolekcjonerstwo to fajna sprawa, a mieć w swojej kolekcji autografy obsady Gwiezdnych Wojen, jeszcze fajniejsza.
W internecie możemy znaleźć mnóstwo autografów właśnie obsady Star Wars i jakąś małą cząstkę z nich chciałabym przedstawić Wam poniżej. Natomiast, jeśli chcecie poczytać więcej na temat autografów i tego, jak wygląda cała procedura z wysyłaniem itd. odsyłam Was do artykułu o tutaj [KLIK]
✤
INFORMACJA!
Gdyby
ktoś był zainteresowany to od poniedziałku (tj. 31 lipca) w sieci
sklepów Lidl dostępne będą artykuły szkolne min. zeszyty, notatniki,
plecaki z licencją Star Wars. [KLIK]
Poza tym w każdy czwartek na HBO o godz. 20:10 możemy oglądać epizody gwiezdnej sagi. Wczoraj wyemitowano ,,Mroczne Widmo". Za tydzień natomiast będziemy mogli obejrzeć ,,Atak klonów".
Niech Moc będzie z Wami!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cieszę się, że trafiłeś na mojego bloga. Spodobało Ci się tu? Zaobserwuj lub zostaw komentarz. :) Nie bawię się w obserwacje za obserwację.