poniedziałek, 31 lipca 2017

,,Ta wojna wydobywa na światło dzienne wszystko, co złe i samolubne w Nowej Republice. Korumpuje, gwiazda po gwieździe, całą galaktykę ..."

! UWAGA, MOŻLIWE SPOILERY !

Nastały trudne czasy dla Nowej Republiki, która od dwóch lat musi zmagać się z najeźdźcą. Yuuzhan Vongowie kontynuują swoją inwazję i nie zamierzają iść na ustępstwa. Co więcej, ich działania stają się coraz bardziej radykalne. Tym razem za cel obierają sobie rycerzy Jedi. Użytkownicy Mocy umierają jedni po drugich. Zaczyna się prawdziwa walka o przetrwanie. 


" Yuuzhan Vongowie stawiają Nowej Republice ponure ultimatum; albo dostaną w swoje ręce wszystkich rycerzy Jedi, albo zabiją miliony uchodźców z planety Talfaglio. Wysyłają do walki wyhodowane dzięki bioinżynierii potwory, które potrafią wyczuwać Moc i obecność Jedi. Anakin Solo wraz z grupą młodych śmiałków postanawia uderzyć na laboratorium wroga ... 

Kolejna książka z cyklu Nowej Ery Jedi pt. ,,Gwiazda po gwieżdzie" autorstwa Troy'a Denninga to dzieło niesamowite, które trzyma nas w napięciu i niepewności do samego końca. Mnóstwo walk, kosmicznych starć, zwrotów akcji i coś, co czyni książkę tak wyróżniającą się - grupa młodych Jedi, którzy tworzą oddział specjalny i wyruszają na, można powiedzieć, że samobójczą wyprawę, która ma na celu zabicie królowej voxynów - istot, przez które życie oddało już mnóstwo Jedi. Na czele grupy staje młody Anakin Solo, którego zdecydowane działanie i pewność siebie zadziwiają każdego. Po drodze Jedi spotykają wiele przeciwności, przeszkód, są torturowani, muszą zmierzyć się ze śmiercią przyjaciół. Na wyprawę wyruszyło 17 Jedi, z czego z życiem uszło 9, a Jacen Solo dostał się do niewoli. To mówi samo za siebie jak ponure żniwa zebrała wyprawa. Osobiście najbardziej wstrząsnęła mną śmierć młodego Solo, który oddał swoje życie, aby pozostali mogli dokończyć to, co zaczęli. Nie da się słowami wyrazić bólu, który towarzyszył rodzinie chłopaka, a szczególnie bólu Leii i Hana Solo, który żałuje, że obarczał syna winą za śmierć Chewbaccy i powiedział mu mnóstwo dotkliwych, niesprawiedliwych słów. Anakin oddał swoje życie za przyjaciół, za innych Jedi, za galaktykę - ,,Nie odnosił wrażenia, że odchodzi; raczej, że stapia się z samą Mocą. [...] Anakin posłużył się jeszcze raz Mocą, żeby popchnąć kulę (ładunek wybuchowy), która potoczyła się po podłodze. W następnej chwili w jego bok trafił łeb amphistaffa i młody Jedi osunął się na kolana. Wypuścił ze słabnących palców świetlny miecz, który potoczył się na bok. Promieniująca z jego ciała poświata wyraźnie przygasła i z każdą chwilą traciła na intensywności. [...] Nie usłyszał gniewnego przekleństwa, jakie wyrwało się z gardła przerażonego Yuuzhanina. [...]
Chwilę wcześniej odszedł."
A słowa Hana na wiadomość, którą przekazała mu zrozpaczona Leia wyczuwająca śmierć syna są wręcz dobijające - ,,Zabili naszego chłopca ..."

Dzięki IX tomowi z cyklu NEJ możemy jeszcze więcej dowiedzieć się o Yuuzhan Vongach. Dodatkowo śledzimy obrady Senatu Nowej Republiki, która mówiąc wprost, nie radzi sobie z inwazją. Nowa Republika powoli zaczyna się rozpadać. Ciekawie został poprowadzony wątek szpiega - Viqi Shesh. Kuatka, aby zabłysnąć w oczach Yuuzhan, nie cofnie się przed niczym nawet przed porwaniem małego Bena - syna Mary i Luke'a Skywalkera. Wracając jeszcze do młodych Jedi, a konkretniej do ich wyprawy, w pamięć bardzo zapada tajemnicza postać - Vergere. Nie określa ona dokładnie swoich zamiarów, wiele razy sprzyja młodym Jedi, to dzięki niej cel wyprawy zostaje osiągnięty. Jednak stale pozostaje pytanie, dlaczego to robi, stale stojąc po stronie Yuuzhan. Oddział specjalny nie uważa ją za wroga, ale nie traktuje jej też jak sojusznika. Co stało się po zabiciu królowej voxynów? Musicie sięgnąć po książkę.

Pod koniec ,,Gwiazdy po gwieździe" z życiem żegna się Bothanin - Borsk Fey'lya, który podczas ataku nie ewakuuje się z Coruscant, lecz pozostaje na planecie, jednocześnie nie dając najeźdźcy satysfakcji, ale sam postanawia skończyć ze swoim życiem. Bothanin to przykład polityka, który bardzo chce pokazać swoją wartość, lecz nie sprzyja temu wiele okoliczności. Na koniec Vongowie pozbawili go wszystkiego, o co walczył całe życie. 

Jeśli sięgniecie po fenomenalną ,,Gwiazdę po gwieździe" nie będziecie zawiedzeni. Na początku akcja rozkręca się powoli, ale później nabiera takiego tempa, że nie sposób się oderwać. Jeśli lubicie walki kosmiczne, chcecie jeszcze bardziej poznać Yuuzhan Vongów i śledzić dalsze losy ulubionych bohaterów, to właśnie znajdziecie w IX tomie cyklu NEJ pt. ,,Gwiazda po gwieździe".

Miłego dnia! 🌞 
🌟 Niech Moc będzie z Wami! 🌟

3 komentarze:

  1. Kiedyś obejrzałam dwie albo trzy pierwsze części 'Gwiezdnych wojen'. Za bardzo nie przepadam. :)

    http://justdaaria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Już wiem, co dostanie ode mnie moja siostra na najbliższą okazję :)
    paulan-official-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam za tego typu gatunkami, nigdy nie oglądałam i chyba nie obejrzę :)
    Mój blog - KLIK

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że trafiłeś na mojego bloga. Spodobało Ci się tu? Zaobserwuj lub zostaw komentarz. :) Nie bawię się w obserwacje za obserwację.