Moi drodzy, odzywam się po tych trzech miesiącach, bo nie mogę po prostu ot tak zostawić tego miejsca, bez żadnych wyjaśnień. Zbyt wiele włożyłam w to serca i zbyt wiele łączy mnie z tym blogiem, aby zniknąć tak z dnia na dzień. Wiele nad tym wszystkim myślałam i ciężko mi to nawet napisać, ale obawiam się, że moja działalność tutaj, na blogsferze, się kończy. To nie jest tak, że mi się znudziło, że skoro porzucam tego bloga to zostawiam Gwiezdne Wojny - nie, bo one zawsze ze mną były i zawsze będą. Niestety jestem zmuszona zostawić to miejsce - mówiąc wprost, nie mam czasu na pisanie postów, bo nie chcę robić czegoś na odwal się, byleby tylko coś opublikować. Ci z Was, którzy śledzili tego bloga na bieżąco, wiedzą, że na początku tego roku miałam problemy zdrowotne i musiałam zniknąć na jakiś miesiąc. Potem posty pojawiały się w kratkę, co było spowodowane nauką i innymi zajęciami. Starałam się pisać regularnie, co nie zawsze wychodziło i mówiąc szczerze byłam przez to na siebie okropnie zła. W tym roku dużo się u mnie pozmieniało i musiałam bardziej skupić się na niektórych rzeczach, a to wiązało się z tym, że musiałam wybierać - jak wiadomo są rzeczy ważne i ważniejsze.
Nie uważam tego bloga za zamknięty rozdział, bo nie wiem, co przyniesie przyszłość. Wiem natomiast, że na ten moment nie jestem w stanie prowadzić tego bloga, tak jak kiedyś, abym i ja była zadowolona i Wy. Chciałabym Wam za wszystko podziękować, za każde dobre słowo skierowane do mnie w komentarzach i mailach. Za każdą propozycję współpracy, które niestety musiałam odrzucić. Za to, że tworzyliście to miejsce razem ze mną i mogłam się tu rozwijać. To był naprawdę wspaniały czas, bardzo dla mnie wartościowy, który wiele mnie nauczył. Chciałabym podziękować każdemu z Was za to prawie dwa i pół roku. Najmilej będę chyba wspominać to, gdy razem czekaliśmy na kolejne produkcje i wspólnie to przeżywaliśmy. Zawsze będę wiązać z tym blogiem pozytywne wspomnienia i nigdy nie zapomnę. 💛
Niech Moc będzie z Wami, zawsze!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cieszę się, że trafiłeś na mojego bloga. Spodobało Ci się tu? Zaobserwuj lub zostaw komentarz. :) Nie bawię się w obserwacje za obserwację.