! UWAGA, MOŻLIWE SPOILERY !
Druga część dylogii ,,Linie wroga", a zarazem XII tom Nowej Ery Jedi to książka bez wątpienia warta uwagi. Aaron Allston po raz kolejny spisał się bardzo dobrze i nadał świetnego charakteru powieści, która kontynuuje akcję mającą miejsce w ,,Powrocie Rebelii". Akcja na zniszczonym Coruscant bardzo wciąga, ciekawy jest również wątek Toma Elgrina, a także Leii i Hana. Duży plus można od razu dać za poprowadzenie historii Viqi Shesh, a konkretniej temu jak zakończył się jej los. Jako, że Kuatka nie cieszyła się moją sympatią, zakończenie jej wątku przyjęłam z ulgą, że nie będzie potrzeby mordować się z nią w kolejnych książkach. Nie będę zdradzać szczegółów. :)
" Na Coruscant Luke i Mara Jade Skywalker odkrywają coś, co może powstrzymać ekspansję Yuuzhan Vongów. Tropieni przez wroga muszą walczyć o życie. Tymczasem w galaktyce rozpoczyna się inna bitwa. Jej wynik może mieć niewyobrażalne skutki dla rycerzy Jedi i przyszłości Nowej Republiki ...
,,Twierdza Rebelii" wprowadza trochę nowości. Chociażby wiedzieliście, że na rozkaz rządu imperialnego na Coruscant stworzono sieć kanałów nawiewnych i wywiewnych, gdyż po zabudowaniu ostatniego obszaru zalesionego planecie zabrakło naturalnego tlenu, który przetwarzałby zanieczyszczenia? Mało tego, utworzono to w celu kontroli planety w przypadku buntu. Gdyby ludzie sprzeciwili się Imperatorowi, wystarczyłby jeden jego rozkaz, a dostawy tlenu zostałyby przerwane, natomiast kilka miliardów ludzi zginęłoby z powodu zanieczyszczeń. Takie oto zabezpieczenie Palpatine'a. W owej książce pojawia się też Lord Nyax. Choć jest on postacią dość dziwną i odmienną od tego, co do tej pory widzieliśmy w Gwiezdnych Wojnach to jego historia jest dość ciekawa i zaskakująca i kryje ona za sobą kolejną tajemnicę Coruscant.
W ,,Twierdzy Rebelii" możemy przede wszystkim dowiedzieć się jak bardzo zostało zniszczone Coruscant. Planeta zawsze uchodząca za centrum polityczne, centrum nowoczesności, technologii nagle zostaje całkowicie zniszczona. Splądrowane budynki, wieżowce, które przypominają raczej ponure szkielety, wszystko porośnięte mchami i innymi dziwnymi roślinami, ludzie, którzy pochowali się w najniższych partiach planety, a wielu z nich, aby przeżyć stało się kanibalami. Aż trudno sobie wyobrazić, żeby ten niesamowity Coruscant, który tak dobrze znamy z sagi nagle stał się wielką spuścizną.
Jesteśmy też świadkami kontynuacji bitwy o Borleias. Co prawda poświęcono jej mniej uwagi niż w poprzedniej części, ale jest to nadal fajny element książki. Tak samo wątek Leii oraz Hana Solo, którzy w niewiarygodny sposób uciekają z więzienia. Ich relacja została świetnie przedstawiona i nie można jej nic zarzucić. Książka ma w sobie też elementy humorystyczne, dzięki którym można inaczej spojrzeć na niektóre wydarzenia. Szczególnymi śmieszkami okazali się członkowie Widm, wysłani na Coruscant, którzy nawet w ciężkim położeniu pokusili się na żartobliwy liścik do uwielbianej Viqi Shesh, dając jej kilka rad. Cytując:
" Na przednim siedzeniu (taksówki powietrznej) spoczywał stos zakonserwowanej żywności z ,,Paskudnej Prawdy" (statek kosmiczny) oraz liścik:
Senator Shesh,
uznaliśmy, że będzie pani tego potrzebowała bardziej niż my.
Proszę nie zjeść wszystkiego naraz.
Całuski - Widma
Czas przeznaczony na przeczytanie ,,Twierdzy Rebelii" na pewno nie będzie czasem straconym. Momentami nie można się wręcz oderwać. Autor po raz kolejny wykonał kawał dobrej roboty i sprawił, że spod jego pióra wyszła jedna z lepszych książek. Naprawdę polecam.
✧
Nie zapomnijcie, że za tydzień tj. 17 listopada (piątek) o godz. 20:00 na TVNie będziemy mogli zobaczyć ,,Przebudzenie Mocy".
Od 6 listopada w sieci sklepów biedronka można zakupić książki z uniwersum Gwiezdnych Wojen po bardzo okazyjnych cenach, bo zaledwie za 7,99. W ofercie dostępne są takie tytuły jak - Star Wars. Łotr 1. Akta misji, Zatem Jedi zostać chcesz?, Strzeż się potęgi ciemnej strony!, Star Wars. Przebudzenie Mocy, Księżniczka, łajdak i chłopak z Tatooine oraz Historia Rey, Sidła i Gniazdo. Ale musicie się spieszyć, gdyż mnie wczoraj udało się zdobyć tylko jedną z interesujących mnie książek - wielu tytułów już nie było.
Poza tym do publicznej wiadomości podano, że powstał pomysł stworzenia kolejnej trylogii Gwiezdnych Wojen - epizodów X, XI i XII. Wyreżyserowaniem pierwszego z nich miałby się zająć Rian Johnson (reżyser The Last Jedi, który pojawi się na ekranach kin za miesiąc). Poinformowano, że epizody te odeszłyby od historii Skywalkerów. Krążą też plotki o serialu, nad którym prace miałyby rozpocząć się już w 2019 roku.
Co myślicie o planowanej kolejnej trylogii?
Niech Moc będzie z Wami! 💜
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cieszę się, że trafiłeś na mojego bloga. Spodobało Ci się tu? Zaobserwuj lub zostaw komentarz. :) Nie bawię się w obserwacje za obserwację.